Pewnego pięknego lipcowego poranka Fundacja Pomocy Chorym i Dzieciom „Kubuś” i tysiące rowerzystów zjawiło się na XIX już Święcie Roweru. Ideą imprezy jest ukazanie jak wielką frajdą jest jazda na rowerze w każdym wieku.
Poruszanie się rowerem po ulicach jest z każdym dniem coraz bardziej niebezpieczne, ze względu na zwiększający się ruch na drogach. Wychodząc naprzeciw temu problemowi, Fundacja „Kubuś” pojawiła się na Święcie Roweru, by wyposażyć bezpłatnie tysiące użytkowników dwóch kółek w odblaski poprawiające ich widoczność na drodze, a tym samym bezpieczeństwo.
Mimo zachowania wszelkich możliwych środków ostrożności zdarza się jednak czasem tak, że nie można uniknąć tragedii. Dlatego też dodatkową atrakcją zorganizowaną przez Fundację Pomocy Chorym i Dzieciom „Kubuś” były interaktywne pokazy ratownictwa. Wykwalifikowani, czynni ratownicy medyczni udzielalii instrukcji jak należy zachować się w miejscu wypadku, jak postępować z ofiarą, jak właściwie reagować – wszystko po to, by ocalić komuś życie. Sił przy reanimacji można było spróbować na fantomie, który dzielnie znosił godziny reanimacji.
Jesteśmy przekonani, że wszystkie osoby, które wzięły udział w szkoleniach przyczynią się do zwiększenia bezpieczeństwa na polskich drogach! Jeśli podoba Ci się nasza akcja albo masz jakieś sugestie i pomysły jak zrobić to jeszcze lepiej, wejdź na stronę www.fundacja-kubus.pl/pierwszapomoc i podziel się uwagami!